Przyjąłem ze smutkiem fakt, że dwutygodnik „Mój Łask” jest tak skrajnie nieobiektywny. Podejmowane przez gminę normalne, można powiedzieć rutynowe działania służące rozwojowi gminy zostały potraktowane jako nieodpowiedzialna „szokująca decyzja burmistrza za zgodą Rady Miejskiej”. Takie bzdury może pisać tylko ktoś, kto nie ma pojęcia o elementarnych zasadach funkcjonowania gminy. Burmistrz owszem wnioskuje, ale ową „decyzję’ w postaci uchwały podejmuje Rada. Na okładce wielkimi literami napisano o zadłużeniu gminy na ponad 10 mln zł, a w tekście oczywiście małymi, że 2.603.914 zł to spłata wcześniejszych kredytów – to o ile wzrasta zadłużenie? To świadczy o skrajnej manipulacji.
Z danych Ministerstwa Finansów wynika, że średnio w Polsce na jednego mieszkańca polskich gmin dług wynosi 969 zł (strona www.zadluzenia.com [2]). Z kolei na stronie www.samorzad.pap.pl [3] gmina Łask została skwalifikowana pod względem zadłużenia na poz. 1973 (na 2478 gmin) z zadłużeniem 383 zł na mieszkańca.
Proszę niech Państwo sami ocenią stan finansów gminy. My nie mamy kopalni, gigantycznych hal targowych, elektrowni, a nawet lotnisko nie jest nasze. Jeżeli chcemy gminę rozwijać, musimy korzystać z kredytów (choć oczywiście) w sposób odpowiedzialny – i tak postępujemy.
Szanowni Państwo, „Mój Łask” i Panią Redaktor Naczelną z Pabianic zabolało, że Łask inwestuje, że pojawiają się inwestycje nieprzewidziane np. żłobek. Alternatywą dla naszego postępowania było nie wzięcie kredytu i nie wybudowanie drogi np. w Orchowie, w Wiewiórczynie, ul. Przemysłowej w Łasku czy ul. Kopernika w Kolumnie. Który wariant Państwo wybrali? Tak, my też ten wariant wybraliśmy. Cierpliwych, chcących głębiej poznać tajniki finansów gminy Łask zachęcam do przejrzenia szczegółowego opracowania dokonanego przez Panią Skarbnik.
Burmistrz Łasku
Gabriel Szkudlarek
