W dniach 24-28 sierpnia 1942 r. niemieccy okupanci wymordowali 3 tysiące Żydów z Łasku. Jedynie kilkuset nadających się jeszcze do niewolniczej pracy wysłano do łódzkiego getta, pozostali zostali bestialsko zaduszeni spalinami w specjalnych samochodach, potem ich ciała zostały spalone w obozie zagłady w Chełmnie nad Nerem.
80 lat po tych wydarzeniach mieszkańcy Łasku spotkali się pod kolegiatą, gdzie powitał ich burmistrz Łasku Gabriel Szkudlarek. Stąd udano się na cmentarz żydowski na Podłaszczu. Tam w zadumie modlili się przedstawiciele różnych wyznań i kościołów. Gminę Wyznaniową Żydowską w Łodzi reprezentowali jej przewodniczący Józef Weininger oraz Borys Weininger. Następnie modlił się proboszcz Parafii Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny i Świętego Michała Archanioła w Łasku ks. kan. Ireneusz Pirek, a po nim pastor Paweł Gumpert Obst z Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Łasku.
Wśród przybyłych gości byli reprezentujący posła na Sejm RP Tadeusza Woźniaka Kamil Płosa oraz Jakub Janeczek, w imieniu dyrektora Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN Paulina Błaszczykiewicz, kierownik Oddziału Stacja Radegast Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi Izabela Terela, a także delegacje władz samorządowych, służb mundurowych i stowarzyszeń.
Ostatnia część uroczystości odbyła się w Szkole Podstawowej nr 1, gdzie dr Adam Sitarek wygłosił prelekcję pt. „Życie i zagłada społeczności żydowskiej w Łasku”, a dyrektor Biblioteki Publicznej w Łasku Aneta Możdżanowska odczytała wspominania świadków tragicznych wydarzeń z roku 1942.