Łask uczcił 75. rocznicę likwidacji getta żydowskiego
W dniach 24-28 sierpnia 1942 r. niemieccy okupanci wymordowali 3 tysiące Żydów w Łasku. Jedynie kilkuset nadających się jeszcze do niewolniczej pracy wysłano do łódzkiego getta, pozostali zostali bestialsko zaduszeni spalinami w specjalnych samochodach, potem ich ciała zostały spalone w obozie zagłady w Chełmnie nad Nerem.
75 lat po tych wydarzeniach mieszkańcy Łasku spotkali się pod kolegiatą, skąd udali się na miejski rynek pod pamiątkową tablicę poświęconą Zygmuntowi Sosnowskiemu, który zginął w obozie koncentracyjnym m.in. za to, że pomagał żydowskim kolegom. W tym miejscu modlitwę odmówił ks. Prałat Ireneusz Kulesza, krewny Z. Sosnowskiego. Po złożeniu kwiatów pod tablicą, m.in. przez marszałka województwa łódzkiego Witolda Stępnia, wicewojewodę łódzkiego Karola Młynarczyka i burmistrza Łasku Gabriela Szkudlarka oraz przewodniczącego Rady Miejskiej zebrani udali się ma cmentarz żydowski na Podłaszczu. Tam w zadumie modlili się przedstawiciele różnych wyznań i kościołów. Ekumeniczną modlitwę poprowadził członek Zarządu Gminy Żydowskiej w Łodzi Leonard Śniadkiewicz. Po nim, w imieniu administratora archidiecezji łódzkiej biskupa Marka Marczaka modlił się ks. Ireneusz Kulesza, a w imieniu biskupa Jana Cieślara z Kościoła Ewangelicko-Reformowanego – ks. Paweł Meler. Ostatnia część uroczystości odbyła się w Łaskim Domu Kultury, gdzie Albin Gajda wygłosił referat pt. „Wspólne dzieje, kultura i losy”. O artystyczny akcent zadbał dyr. ŁDK Adam Łoniewski. Wraz z żoną i córką zaprezentowali dramatyczne wspomnienia Kazimierza Latuśkiewicza dotyczące likwidacji getta.
Uroczystość została zorganizowana pod patronatem wojewody łódzkiego i marszałka województwa łódzkiego.