Dwójki i trójki ruszyły do akcji!

7 maja odbyły się eliminacje do Ogólnopolskich Mistrzostw w Minisiatkówce im. Marka Kisiela o Puchar Kinder Joy of moving. Na etapie wojewódzkim reprezentowały nas dwie drużyny w kategorii trójek i osiem drużyn w kategorii dwójek.

Zmagania w Pajęcznie rozpoczęliśmy od starszej grupy, która spisała się rewelacyjnie, wygrywając wszystkie swoje mecze.

Dzięki temu Łaskovia I w składzie: Hania Malinowska, Maja Kosmyk, Iza Zydorek i Ada Puchała oraz Łaskovia II w składzie: Kornalia Bąk, Marysia Michalska, Nadia Zakrzewska i Lidka Zielnik awansowały do półfinalu wojewódzkiego! Gratulujemy!

Łaskovia I zwyciężyła z zespołami ze Zduńskiej Woli, Lgoty Wielkiej i Pajęczna, natomiast Łaskovia II pokonała Wieluń, Lgotę Wielką, Sieradz oraz Pajęczno. Gra zawodniczek z turnieju na turniej wygląda coraz lepiej. Trzymamy kciuki za kolejne rozgrywki!

Po „trójkach” przyszła kolej na młodsze koleżanki. W barwach Łaskovii wystąpiło aż 8 zespołów i wszystkie dzielnie walczyły o przepustkę do kolejnego etapu. Bardzo fajnie zachowały się koleżanki z trójek, wspierając przez cały turniej początkujące koleżanki z młodszej grupy.

Łaskovia I: Julka Kubiak i Zuzia Janicka wygrały wszystkie swoje mecze i po bardzo dobrej, poukładanej grze, awansowały do półfinalu z 1 miejsca.

Wielką niespodziankę sprawiła nam Łaskovia VIII: Nikola Grzywnowicz i Julka Sałagacka, które uległy tylko bardziej doświadczonym koleżankom, Julce i Zuzi, zajmując tym samym drugie miejsce w grupie i ciesząc się również awansem. Były to dla dziewcząt pierwsze zawody, do których przystąpiły po 4 treningach. Strach pomyśleć, co będzie później.

Awansem do półfinału mogą cieszyć się również dziewczęta z Łaskovii II: Ewa Niewieczerzał i Nikola Malinowska, które podobnie jak Julka z Zuzią, pewnie zwyciężyły swoją grupę, pokazując jak zwykle swoje umiejętności w obronie i spryt na siatce.

Niewiele brakło naszym kolejnym świeżynkom, Łaskovii VII, w składzie: Maja Grzywnowicz i Maja Włodarczyk, którym zabrakło kilku małych punktów do zajęcia drugiego miejsca w grupie. Dziewczyny, głowa do góry, to dopiero początek Waszej przygody z siatkówką, a już spisałyście się świetnie, wykonując wynik ponad normę.

Boisko obok rywalizowała kolejna drużyna, która będzie nas reprezentować w półfinale, czyli Łaskovia V w składzie: Wiktoria Matys, Iga Kuerczewska i Kamila Kita. Dziewczyny odniosły dwa zwycięstwa i przegrały 1 mecz, dzięki czemu awansowały do kolejnego etapu z 2. miejsca. Drużyna również zasługuje na wielkie brawa, ponieważ składa się z zawodniczek, które króciutko trenują, jak Wiki oraz młodszej o rok Igi i młodszej o dwa lata Kamilki.

Łaskovia VI była bardzo bliska awansu, kończąc turniej na 3. miejscu w grupie. Oliwka i Madzia przyszły do nas stosunkowo niedawno i jeszcze na poprzednim turnieju liczyły ile zagrywek uda się przebić na drugą stronę. Tym razem poszły już o krok dalej, wdrażając współpracę z koleżanką i wymiany na dwa i trzy, a brakło naprawdę niewiele.

Przechodzimy do naszych dwóch drużyn, które rywalizowały na mniejszej sali. Łaskovia III, czyli Lena Miszczak i Maja Krakowska, której skład musiał zostać zmodyfikowany przez nieobecność Nadii, dzielnie walczyła z przeciwniczkami i gorącem panującym w pomieszczeniu, kończąc turniej bilansem 2:2.

Łaskovia IV, nasze małe pchełki: Julka Jadczak i Maja Matysiak, które fajnie radziły sobie w lidze mini, niestety również nie podołały warunkom panującym na sali, przegrywając wszystkie swoje spotkania.

Podsumowując, dzień bardzo na plus. Nie samymi wynikami człowiek żyje, ale każda z Was z dnia na dzień czyni postępy, dojrzewa jako zawodniczka, walczy ze swoimi słabościami, godzi naukę z treningami i wyjazdami na turnieje, wspiera koleżanki, wstaje o 6:00 do kościoła, żeby przyjść po południu na trening, naraża się rodzinie, nie przyjeżdżając lub spóźniając się na przyjęcia rodzinne, czy grając w osłabieniu, prosto po chorobie. To czyni z Was bardzo wartościowe dzieciaki, z których jesteśmy bardzo dumni, bez względu na wynik w tabeli!

 

Źródło: Łaskovia