Finał wojewódzki młodziczek nie dla nas
Przed turniejem nasze siatkarki miały jeszcze szanse na awans do finału wojewódzkiego, ale aby je zachować musiały utrzymać się w gronie 4 najlepszych zespołów w województwie. Niestety weryfikacja okazała się dla nas bolesna, choć w grze łaskowianek nie brakowało pozytywów. Zwłaszcza w pierwszym secie inauguracyjnego meczu z Volley 34 Łódź gra i waleczność naszych dziewcząt mogła się podobać, jednak czym dalej w las…
Ostatecznie ulegliśmy łódzkim: Volley 34 0:2 (23:25, 19:25) oraz ŁKS-owi Siatkówka Żeńska 0:2 (15:25, 18:25) i wracamy do grupy 2. Smuci zwłaszcza postawa w drugim meczu, w którym zespół wydawał się pogodzony ze swoim losem i przeszedł przez niego ze zwieszonymi głowami.
Pamiętajmy jednak, że co nas nie zabije to nas wzmocni! Przed nami jeszcze bardzo dużo grania w tym sezonie!
Na zakończenie warto dodać, że w dzisiejszym turnieju graliśmy bez naszej głównej "armaty" na środku – Mai Rozkal – która na piątkowym treningu doznała bolesnej kontuzji kciuka, a w pierwszej szóstce wystąpiło dziś aż 5 dziewcząt z rocznika 2007, a więc o 2 lata młodszych od większości rywalek.
Głowy do góry! Walczymy dalej!
W I grupie dzielnie walczyły: Martyna Bulzacka, Karolina Kulczyńska, Hania Puchała, Martyna Michalak, Amelka Kisiel, Julka Bryl, Weronika Kula, Ania Martynowska i Julka Majda oraz wspierająca zespół, kontuzjowana Maja Rozkal.
Źródło: Łaskovia
