Przegrana Mulksu w Rębieskich

 

LZS RĘBIESKIE  -  MULKS ŁASK 4-0 (1-0)

Bramki:
1 - 0  22 min. Seweryn Kaczmarek
2 - 0  53 min. Konrad Jerzak
3 - 0  67 min. Emil Nowak
4 - 0  73 min. Marek Witczak

MULKS: Klewin - Pabisiak, Drąg,  Kwiatek (Sęcio 62'), Marciniak (Pospiszył 62') - Waga, Starzyński (Gliński 70') Różycki (Brajtenbach 52'), Janeczek, Klocek - Majda.

Żółta kartka: Gliński

Nie tak wyobrażali sobie kibice zawodnicy i trenerzy wyjazdowy mecz do Rębieskich. Tak, jak napisał fotograf z tego meczu Pan Lech Kulma, Rębieskie mają patent na liderów, a 13 kolejka ligowa okazała się naprawdę pechowa dla zespołów z czołówki w tym także dla Mulksu.
Już po pierwszym gwizdku arbitra do ataku rzucili się właśnie gospodarze i w pierwszych dziesięciu minutach meczu uzyskali przewagę na boisku. Później gra się wyrównała i obie drużyny próbowały uzyskać przewagę na murawie. Niestety w 22 minucie gospodarze zdobyli prowadzenie. Dośrodkowanie z 30 metra po strzale głową zamienia na bramkę gracz gospodarzy Seweryn Kaczmarek. Wcześniej, bo w 20 minucie doskonałą sytuacje na zdobycie gola miał nasz zawodnik Błażej Waga jednak w sytuacji sam na sam lepszy okazał się bramkarz rywali. Jak się później okaże Bartosz Stelmasiak, czyli golkiper Rębieskich to jeden z bohaterów dzisiejszego widowiska. Pomimo straty bramki nie załamujemy się i gramy nadal swoją piłkę. Jednak pomimo kilku dogodnych sytuacji bramkowych bramka naszych rywali była jak zaczarowana. Do tego, a może przede wszystkim sporymi umiejętnościami, ale też szczęściem wykazał się wspomniany wcześniej Stelmasiak. W pierwszej połowie próbowali powalczyć Damian Klocek, Dominik Janeczek czy Mateusz Drąg w obronie, jednak rywale wysoko zawiesili poprzeczkę i nie pozwalali na zbyt wiele naszym graczom. Niestety przegrywamy pierwszą połowę 1-0.

Kolejne 45 minut meczu zaczyna się niedobrze dla Mulksu. Już w 53 minucie na 2-0 podwyższają gospodarze i sytuacja na boisku zaczyna robić się niedobra. Rzucamy się do odrabiania strat, jednak jak już wspomniałem zapora nie do przejścia jest dziś bramkarz Rębieskich. Co nie udaje się naszym zawodnikom w 67 wychodzi gospodarzom. Na 3-0 podwyższa Emil Nowak i raczej pewne jest, że w tym meczu o trzy punkty będzie bardzo trudno. Sześć minut później po raz czwarty napastnik gości pokonuje Krystiana Klewina i przegrywamy już 4-0 Pomimo zmian personalnych i systemu gry z trzema obrońcami i napastnikami nie udaje się nam zdobyć gola i druga porażka w rundzie staje się faktem. Za tydzień seniorzy zagrają arcyważny mecz z rywalem zza miedzy, a więc K.S. Tęcza Brodnia. Będą to A-klasowe derby powiatu, na które chyba nie trzeba zapraszać sympatyków futbolu z naszego miasta i powiatu. Spotkanie to zaplanowane jest na 13 listopada (13.00) i oby tym razem trzynastka była bardziej szczęśliwa niż ostatnio.

W weekend grały też pozostałe drużyny Mulksu. Kolejne zwycięstwo ligowe zanotowali gracze rocznika 2001, czyli juniorzy młodsi. W niedzielę nie dali żadnych szans w derbach powiatu drużynie Orkana Buczek wygrywając na łaskim CSiR aż 14-1. Gracze trenera Gromady zakończyli rundę z kompletem 10 zwycięstw. Stosunek bramek 90-5! W II lidze wojewódzkiej trampkarzy nasi zawodnicy nie dali rady drużynie z Piotrkowa i ulegli na własnym boisku UKS AP Piotrków Trybunalski 1-3. Porażkę zanotowali również nasi juniorzy grający w sieradzkiej lidze młodzików. W meczu z WKS Wieluń stracili 5 goli strzelając tylko jedną bramkę.

 

Źródło: Mulks Łask