Wyjątkowy mecz i grad bramek!

mjaniszewski, 22 maj, 2018 - 12:48

Piłka nożna

21 maja, przy przepięknej słonecznej pogodzie, licznie zgromadzonej publiczności nasze mulksiki rozegrały kolejny mecz ligi F2 żak z kolegami z UMKS Korab Łask.

Pogoda dopisała, więc chęć gry była bardzo duża w każdej z drużyn.
Szybka intensywna rozgrzewka na początek i po chwili zaczęły się emocjonujące zawody

Skład:

Dawid Krakowiak
Szymon Witek
Dawid Ciołek
Szymon Białek
Karol Owczarek
Oskar Nowak
Szymon Miłek
Tomek Stępniak
Michał Solecki
Olek Ufniarz

Mecz bardzo zacięty już od samego początku, dużo akcji z jednej i drugiej strony, fajne interwencje bramkarzy i dużo walki w środkowej części boiska. Po kilku minutach goście wychodzą na prowadzenie. Liczne zmiany w naszym zespole i świeże siły na boisku pomagają w uzyskaniu bramki wyrównującej. Po ciekawej akcji Dawida Krakowiaka i strzale Oskara, piłkę odbija bramkarz a Karol z bliskiej odległości zdobywa bramkę na 1:1. Chwila dekoncentracji i tracimy bramkę na 1:2. Chłopcy dzielnie wspomagają się na boisku, wkładając dużo pracy zdobywamy bramkę na 2:2 po strzale Dawida Krakowiaka. Nie minęło kilka minut i wychodzimy na prowadzenie. Zmiana w naszym zespole, na boisko ponownie wchodzi Karol i po chwili strzałem z daleka zdobywa bramkę na 3:2. Przez dłuższą chwilę wynik utrzymuje się. W obronie, jak i pomocy dwoją się i troją Szymek Witek z Szymkiem Białekiem. Kilka super interwencji zaliczył Tomek a z przodu kilka ciekawych zagrań zalicza Szymon Miłek. Kolejny etap gry to czas na wykazanie się dla bramkarzy. Kilka imponujących interwencji z jednej i drugiej strony. Michał broni kilka groźnych strzałów, Olek kilka razy pewnie przerywa akcje na przedpolu. Po upływie kilkunastu minut ponownie mogliśmy zobaczyć wpadające gole. Akcje z jednej i drugiej strony kończone strzałami. Jedna z naszych kończy się zdobyciem gola na 4:2 i po trafieniu Dawida Ciołka mamy przewagę dwóch goli. Kilka minut zaciętej gry w środkowej części boiska i koledzy z Korabu zdobywają bramkę na 4:3. Mulksiaki zbierają się szybko do gry, wymiana podań i zdobywamy bramkę na 5:3 i ponownie na listę strzelców wpisuje się Dawid Krakowiak. Bramka, która daje chwile uspokojenia w naszej drużynie. Korab rusza do odrobienia strat i zdobywa bramkę kontaktową - mamy 5:4. W naszej drużynie kolejne szybkie zmiany, w polu gry pojawia się Michał i po kilku minutach strzałem z połowy boiska zdobywa bramkę na 6:4. Korab dzielnie gra do końca i zdobywa gola na 6:5. Po kilku minutach sędzia kończy emocjonujące zawody, w których padło mnóstwo bramek. Podziwialiśmy wiele strzałów, ciekawych akcji z każdej strony, więc zabawy z piłką było co nie miara.