Za nami drugi turniej ligi mini

Nasze dzielne minisiatkarki w niedzielę brały udział w drugim turnieju fazy zasadniczej Ligi Minisiatkówki Województwa Łódzkiego. Rywalizację ponownie rozpoczęły starsze koleżanki, czyli rocznik 2011 grający w kategorii trójek, który reprezentowały trzy zespoły:

  • Łaskovia I: Julia Kubiak, Nikola Grzywnowicz, Ewa Niewieczerzał i nieobecna tym razem Zuzanna Janicka (trenerzy zastanawiają się, czy chociaż jeden turniej uda się zagrać w pełnym składzie ),
  • Łaskovia II: Maja Grzywnowicz, Lena Miszczak, Magdalena Sycan i Oliwia Janicka,
  • Łaskovia III: Julia Jadczak, Wiktoria Matys, Maja Włodarczyk i Maja Matysiak.

W grupie I rywalizowały dwa nasze zespoły Łaskovia I i II. Pierwszy zespół wygrał 4 z 5 rozegranych spotkań i po dwóch turniejach zajmuje drugie miejsce w grupie I. Brawo!

Nasza druga drużyna dzielnie walczyła wygrywając mecz z Sieradzem, jednak stosunek małych punktów zadecydował, że niestety dziewczęta spadły do grupy II, gdzie w kolejnym turnieju na pewno powalczą o awans. Dziewczyny głowy do góry! Zabrakło naprawdę niewiele.

Bardzo dobre zawody rozegrała nasza trzecia trójeczka, która pokonała wszystkich przeciwników i pewnie awansowała do grupy II. Brawo dziewczyny!

Po turnieju zapytaliśmy o wrażenia naszą klubową "Gadułę", Julkę Jadczak: "Z turnieju jestem bardzo zadowolona, szczególnie z tego, że awansowałyśmy do wyższej grupy. Pomimo, że wystąpiło jeszcze trochę błędów z naszej strony to turniej i tak uważam za udany".

Mamy nadzieje, że po kolejnych turniejach będziemy mogli usłyszeć jak najwięcej opinii, że dziewczynki są zadowolone ze swojej gry i czerpią z tego radość, bo przecież o to w tym wszystkim chodzi!

Po zakończeniu turnieju w kategorii trójek na parkiet wkroczyły młodsze zawodniczki, które również spisały się na przysłowiowy medal.

Świetnie zaprezentowała się Łaskovia I w składzie: Nadia Witkowska i Nikola Malinowska wygrywając wszystkie swoje spotkania. Dziewczyny wyciągnęły wnioski z poprzedniego turnieju, dzięki czemu pewnie wygrały swoją grupę. Podobne odczucia wyraziła Nadia: "Na dzisiejszym turnieju było super. Dużo rzeczy mi się dziś udawało. Jestem bardzo zadowolona z naszego występu. W tamtym tygodniu było znacznie gorzej, ale ciężka praca na treningach zaprocentowała". Tak trzymać!

Bardzo ciekawa rywalizacja odbyła się w grupie II. Występowały tam Łaskovia II w składzie: Julia Sałagacka i Kamila Kita oraz Łaskovia III w składzie: Maja Młynarczyk i Iga Kurczewska. Oba nasze zespoły przegrały z zespołem UMKS Tuszyn, a wygrały wszystkie pozostałe spotkania i o awansie do grupy I zadecydował bezpośredni mecz między naszymi dziewczętami. Nikt nie lubi takich bratobójczych meczów, ponieważ przynoszą sporo emocji wśród młodych zawodniczek. Tym razem więcej chłodnej głowy zachowały Maja z Igą i to one mogły cieszyć się z awansu do wyższej grupy. O swoich wrażeniach po turnieju opowiedziała Maja Młynarczyk: "Jestem zadowolona z moich zagrywek i kiwek. Następnym razem chciałabym jeszcze więcej piłek grać na boki". Wiemy też, że dziewczynki (Maja z Igą) coraz lepiej czują się w tym duecie na boisku, a grając przeciwko koleżankom czuły stres, który w kluczowych momentach udało się im opanować.

W grupie IV mecze rozgrywała Łaskovia VI, czyli Emila Dychto, Amelia Kawka i Elena Burblis. Dziewczęta, jak na króciutką przygodę z siatkówką, spisują się bardzo dzielnie i pomimo że tym razem udało się wygrać tylko jedno spotkanie to pozostałe przegrały po wyrównanej walce. Kolejny turniej rozpoczną od grupy V i wierzymy, że jak zwykle dadzą z siebie wszystko.

W grupie V występowały aż trzy nasze zespoły, Łaskovia IV: Hanna Jacoń, Ada Morawska i Pola Nowak, Łaskovia V: Jagna Bogus, Julia Siubdzia i Joanna Świeszczak oraz Łaskovia VII: Alicja Mrugalska, Lena Karolczak, Natasza Żyła i Oliwia Szwejkowska. Wielkie brawa dla Jagny, Julki i Asi, które przegrały tylko jedno spotkanie i to jeszcze po zaciętej walce na przewagi. Dziewczynki w kolejnym turnieju zagrają w grupie IV. Po dwie wygrane odnotowały pozostałe dziewczęta, ale tabelka z wynikami pokazuje, jak bardzo wyrównana była to grupa i jak mało brakło, żeby zająć jeszcze wyższą lokatę. Cieszymy się, że kolejna z przepytanych dziewcząt, Ala z Łaskovii VII, która dopiero od września dołączyła do naszej gromady, jest bardzo zadowolona z udziału w zawodach. Cieszy się z wykonywanych zagrywek, a chciałaby jeszcze popracować nad współpracą z koleżankami z boiska. Nie martw się Ala, współpraca w siatkówce jest bardzo trudnym elementem na tym etapie. Wiemy, jaki wymagający sport sobie wybraliśmy i przy odrobinie cierpliwości, pełnym zaangażowaniu i solidnym treningu, radość z uprawiania siatkówki będzie coraz większa.

Wielkie brawa dla całej naszej wesołej minisiatkarskiej gromadki oraz naszych kochanych trenerek: Mai, Julii i Karoliny!

 

Źródło: Łaskovia