Zwycięski debiut Mulksu Łask

 

MULKS ŁASK – KS CHOJNE  3-0 (1-0)

1 - 0  27 min   Dominik JANECZEK
2 - 0  60 min  Dominik GROMADA (k)
3 - 0  79 min Tomasz MARECKI

MULKS Łask: Klewin – Klocek (88’ Świerczewski), Stępień, Marciniak, Różycki – Waga (65’ Sęczkowski), Michalski, Gromada (82’ Kwiatek), Janeczek (68 Pabisiak) – Brajtenbach (87’ Raduch), Marecki (80’ Młynarczyk).

Trener: Paweł Nowak

Żółte kartki: Dominik Janeczek, Damian Klocek,  Jakub Sęczkowski, Dawid Różycki.

Widzów około: 180

Wymarzony debiut zaliczyła drużyna MULKSU Łask na inaugurację ligi. W rozegranym w minioną sobotę meczu nie pozostawiliśmy złudzeń drużynie KS Chojne pokonując rywali 3-0.

Mecz zaplanowany był na godzinę 17.00 i równo o tej godzinie zawodników obu drużyn wyprowadziła na boisko trójka sędziowska na czele z arbitrem głównym Panem Holewińskim. Goście zagrali w strojach granatowych natomiast gospodarze na czerwono-czarno. Na trybunach łaskiego CSiR zasiedli m.in. burmistrz Łasku Pan Gabriel Szkudlarek oraz prezes Okręgowego Związku Piłki Nożnej Pan Jan Łochowski. Przed meczem miała też miejsce jedna z dwóch miłych niespodzianek, jaka tego dnia spotkała zawodników, gdyż właśnie Prezes OZPN wręczył kapitanowi naszej drużyny Krystianowi Klewinowi okazały puchar za awans do klasy okręgowej.

A teraz już o meczu. Jak już wcześniej napisałem nasza drużyna to absolutny beniaminek klasy okręgowej, a więc to raczej goście z Chojnych przedstawiani byli w roli faworyta tego pojedynku. Za MULKSEM zaś przemawiał atut własnego boiska. Obie drużyny zaczęły mecz dość ostrożnie i pierwsze minuty to zdecydowanie gra w środku pola i obustronne próby sprawdzenia możliwości przeciwnika. Nie powodowało to jednak zagrożeń pod bramkami zarówno gości, jak i tej strzeżonej przez Krystiana. Dopiero w 25 minucie sygnał do śmielszych ataków bramki KS-u Chojne dał Dominik Brajtenbach. Po jego strzale piłka padła jednak łupem bramkarza rywali Piotra Stachowiaka. Co nie udało się Dominikowi Brajtenbachowi w 25 minucie wyszło dwie minuty później Dominikowi Janeczkowi. Zdecydował się on na strzał z 16 metra i jego uderzenie lewą nogą znalazło drogę do bramki. Asystę przy tym golu zaliczył nie kto inny jak Dominik Brajtenbach. Prowadzimy wiec 1-0 i mecz zaczyna układać się po naszej myśli. Uzyskujemy nieznaczną przewagę, a cała drużyna pozostawia dużo zdrowia na boisku, kierowana z ławki rezerwowych, a właściwie
z linii bocznej przez Trenera Nowaka. Do przerwy pomimo kilku sytuacji z obu stron rezultat nie zmienia się i pierwsze 45 minut sędzia kończy przy wyniku 1-0 dla gospodarzy.

Drugie 45 minut meczu zaczynamy bez zmian w składzie. Tym razem od pierwszych minut mocniej zaatakowali goście. Na strzał decyduje się jeden z pomocników z KS-u Chojne, jednak piłka po jego strzale poszybowała wysoko nad bramką. Minutę później w 5 minucie drugiej odsłony meczu przed polem karnym gości faulowany jest nasz napastnik pozyskany z Orkana Buczek, Tomasz Marecki i mamy dobrą sytuację do podwyższenia wyniku. Rzut wolny rozgrywamy jednak bardzo niedokładnie i piłka opuszcza plac gry. Dziesięć minut później kolejną akcję przeprowadza nasza drużyna. Lewą stroną w pole karne wbiega Dominik Gromada i zdaniem sędziego zostaje on faulowany przez interweniującego golkipera KS-u Chojne. Mamy 60 minutę i kolejną sytuację do zmiany rezultatu ze stałego fragmentu gry. Do piłki podchodzi sam poszkodowany i pomimo tego, że interweniujący Stachowiak dotyka piłki to ta jednak wpada do bramki. Mamy wynik 2-0, a strzelcem gola nr 2 oczywiście Dominik Gromada, który powrócił do MULKS-u z wypożyczenia do Włókniarza Zelów. Uzyskujemy przewagę i zaczynamy kontrolować mecz starając się grać wysoko i mocnym pressingiem nie pozwalając rywalom na rozwinięcie skrzydeł. W 65 minucie mamy pierwszą zmianę w naszej drużynie za mocno harującego Błażeja Wagę na boisku pojawia się Kuba Sęczkowski, a kilka chwil później Mateusz Pabisiak za strzelca historycznego, bo pierwszego dla MULKSU gola na szczeblu ligi okręgowej Dominika Janeczka. Co warte uwagi zmiennicy, którzy pojawili się na boisku utrzymali poziom i przewagę naszej drużyny. Zaostrzyła się również gra, a sędzia zawodów musiał ukarać żółtymi kartkami w 74 minucie Damiana Klocka i w 77 Kubę Sęczkowskiego. Kary te nie były jednak następstwem jakiejś brutalnej gry, ale bardziej efektem prób powstrzymania rywali w konstruowaniu akcji. Próby te wychodziły nam w tym meczu bardzo dobrze czego nie można powiedzieć o rywalach. W 79 minucie doskonałym podaniem Dawid Różycki obsłużył Tomka Mareckiego, a ten w sytuacji sam na sam nie dał szans bramkarzowi zdobywając trzeciego gola dla MULKSU i ustalając tym samym wynik meczu. W końcówce na boisku pojawiają się jeszcze Hubert Świerczewski, Marcin Kwiatek, Młynarczyk i Dominik Raduch jednak zmiany te nie powodują zmiany rezultatu. Wygrywamy wiec na inaugurację na własnym obiekcie 3-0 i zapisujemy na koncie drużyny pierwsze punkty. Po meczu zaś na zawodników czekała kolejna wspomniana wcześniej niespodzianka. Był to wspólny grill zorganizowany przez jak zwykle niezawodnych wiernych kibiców naszej drużyny. Dziękujemy!

 

 

Źródło: Mulks Łask